USA odkryły karty już w 2016 roku. Rozwój sztucznej inteligencji w Stanach oparto na ambitnych programach finansowanych przez państwo

To nowe podejście, albowiem USA od ponad 30 lat należą do krajów najintensywniej inwestujących w badania naukowe, a technologie SI są tam wdrażane nie dzięki projektom rządowym, lecz za sprawą prywatnych firm.

Interwencjonizm państwowy jest w USA zjawiskiem rzadkim, mimo że branża zaawansowanych technologii w coraz większym stopniu wspiera amerykańską gospodarkę. W przeciwieństwie do wielu innych państw, rząd w Waszyngtonie nie opracował więc centralnej narodowej strategii rozwoju SI, która miałaby odpowiadać na gospodarcze i społeczne wyzwania związane z rewolucją technologiczną.

USA od ponad 30 lat należą do krajów najintensywniej inwestujących w badania naukowe, a technologie SI są tam wdrażane nie dzięki projektom rządowym, lecz za sprawą prywatnych firm

Końcówka kadencji Baracka Obamy przyniosła trzy raporty z zaleceniami dotyczącymi regulacji SI, prac badawczo-rozwojowych finansowanych ze środków publicznych, automatyzacji, etyki oraz bezpieczeństwa. Opublikowano także wyniki badań o wpływie automatyzacji na społeczeństwo i sformułowano zasady potrzebne do zwiększenia korzyści płynących ze sztucznej inteligencji i ograniczenia kosztów związanych z jej wdrażaniem. Kongres utworzył koło parlamentarne SI. 

Prezydent Donald Trump ma jednak odmienne, wolnorynkowe podejście do SI. W maju 2018 roku zorganizowano z jego inicjatywy szczyt poświęcony sztucznej inteligencji – „Artificial Intelligence for American Industry” – na którym pojawili się przedstawiciele przemysłu, środowisk akademickich i rządowych. Rząd ogłosił na nim cztery cele: 

  1. utrzymanie USA na pozycji lidera w dziedzinie SI;
  2. wspieranie amerykańskich pracowników;
  3. promowanie publicznych badań i rozwoju;
  4. usuwanie barier utrudniających powstawanie i wprowadzanie innowacji.

Ogłoszono również powołanie Specjalnej komisji ds. sztucznej inteligencji w ramach prezydenckiej Narodowej Rady Nauki i Technologii. Będzie doradzać rządowi w kwestii badań i rozwoju. Prezydent Trump polecił też rozpocząć prace nad kilkoma projektami ustawy o SI. 

W 2016 roku amerykański rząd zainwestował 1,1 miliarda dolarów w badania i rozwój sztucznej inteligencji. Jako że ma ona szczególnie duże znaczenie dla amerykańskiej wojskowości, w 2017 roku na SI, Big Data i przetwarzanie danych w chmurze na potrzeby armii przeznaczono 7,4 miliarda dolarów.

W czerwcu 2018 roku Pentagon zainicjował powstanie Wspólnego Ośrodka Sztucznej Inteligencji, który będzie nadzorował większość działań służb i agencji obrony.

Obok Chin Stany Zjednoczone są krajem o najszybszym tempie rozwoju badań nad SI i posiadającym najbardziej rozwinięte gałęzie przemysłu powiązane z tą dziedziną. Biały Dom postrzega Chiny jako strategicznego przeciwnika, któremu należy utrudnić dostęp do nowych technologii oraz uniemożliwić osiągnięcie gospodarczej dominacji na świecie.

Wymownym dowodem takiego podejścia jest raport z czerwca 2018 roku przygotowany przez amerykańską administrację rządową pt. „How China’s Economic Aggression Threatens the Technologies and Intellectual Property of the United States and the World” („W jaki sposób ekonomiczna agresja Chin zagraża technologiom i własności intelektualnej Stanów Zjednoczonych i świata”). 

11 lutego 2019 roku prezydent Trump ogłosił amerykańską inicjatywę na rzecz sztucznej inteligencji. Wdrożył tym samym strategię rządową. Nakazuje ona agencjom federalnym przede wszystkim zapewnianie Ameryce wiodącej pozycji w zakresie rozwoju standardów technicznych dla SI, a także opracowanie i przyjęcie planu działania w celu ochrony przewagi technologicznej USA.

13 marca 2019 r. amerykańscy senatorzy Martin Heinrich i Rob Portman ogłosili powstanie dwupartyjnego (demokratyczno-republikańskiego) senackiego klubu SI (Senate Artificial Intelligence Caucus). Ma łączyć prawodawców, ekspertów od sztucznej inteligencji w prywatnym biznesie, środowisku akademickim i władzy wykonawczej. Senacki klub jest uzupełnieniem inicjatywy SI Białego Domu.

Kilka dni później ruszyła oficjalna prezydencka strona internetowa poświęcona SI jako forma informowania społeczeństwa o działaniach państwa i możliwościach SI pod hasłem „Sztuczna inteligencja dla Amerykanów”.

Skip to content